[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Manticore oficjalnie palcem nawet nie kiwnęło, chociaż Ruth Winton teżmiaÅ‚a swój udziaÅ‚ w tym sukcesie, tyle że wystÄ™powaÅ‚a tym razem wyÅ‚Ä…cznie jako szef wywiaduTorch, nie osoba z rodu panujÄ…cego Manticore.BiorÄ…c to wszystko pod uwagÄ™, lot na Manticore w istocie mógÅ‚by siÄ™ okazać najlepszymposuniÄ™ciem.Skierowali siÄ™ wiÄ™c wprost do Hainuwele, które leżaÅ‚o dokÅ‚adnie po drodze doTorch.Przy istniejÄ…cym ukÅ‚adzie wormholi byÅ‚a to najbliższa bezpieczna przystaÅ„, gdzie mielinadziejÄ™ znalezć jakÄ…Å› jednostkÄ™ Korpusu Zwiadu Biologicznego.Jednostki te, choć dziaÅ‚aÅ‚yniejawnie, zwykÅ‚y funkcjonować jako statki kurierskie.Niestety, gdy znalezli siÄ™ już na miejscu,zastali tam jedynie EMS Custis, statek remontowy z Erewhonu, którego zaÅ‚oga koÅ„czyÅ‚a wÅ‚aÅ›nieprzebudowÄ™ stacji Parmley na bazÄ™ dla Baletu i zwalczajÄ…cej miÄ™dzygwiezdny handel niewolnikami agendy Beowulfa.Dokonane przez Artleta i Zilwickiego naprawy nie wystarczyÅ‚y na dÅ‚ugo i Hali SowledotarÅ‚ do Hainuwele na ostatnich podrygach generatora.ZajÄ™ty robotami kapitan Custisa nieotrzymaÅ‚ od kilku miesiÄ™cy żadnych nowych meldunków, ale potwierdziÅ‚, że po ostatniej bitwiew podwójnym ukÅ‚adzie Manticore obie strony sÄ… tak wyczerpane, że chwilowo nie majÄ… serca dodziaÅ‚aÅ„ zbrojnych, co bardzo ucieszyÅ‚o Antona i Victora.Kapitan byÅ‚ znacznie mniej uradowanyz uwikÅ‚ania go w kolejnÄ… awanturÄ™ zwiÄ…zanÄ… z dwiema sÅ‚awnymi postaciami.Wyraznie siÄ™obawiaÅ‚, że zwierzchnicy z Erewhonu nie spojrzÄ… z aprobatÄ… na jego ewentualny udziaÅ‚ w caÅ‚ejsprawie.Zapewne Anton i Victor mogliby go przekonać, zdradzajÄ…c, czego siÄ™ wÅ‚aÅ›niedowiedzieli na Mesie, ale byÅ‚oby to nieprofesjonalne zachowanie.Jedyne, co zdoÅ‚ali w tejsytuacji uzyskać, to że zaoferowaÅ‚ siÄ™ polecieć na Erewhon (bliższy zresztÄ… o dwadzieÅ›cia latÅ›wietlnych niż Torch) po nowy generator dla frachtowca.ZgodziÅ‚ siÄ™ też zabrać zaszyfrowanÄ…wiadomość od Victora dla Sharon Justice, która jako najstarszy oficer Republiki Haven wukÅ‚adzie Erewhon mogÅ‚a w razie czego sÅ‚użyć mu pomocÄ….Ale to byÅ‚o wszystko.Zilwicki nie próbowaÅ‚ nawet kryć, jak bardzo irytowaÅ‚ go upór kapitana, szczęśliwiejednak byÅ‚ z natury cierpliwy, metodyczny i skoonny korzysta ze swego analitycznego umysou.Poza tym sytuacja miaoa teý dobre strony.Zarówno on, jak i Cachat woleli nie traci SimQesa zoczu, i chociaý nie mieli powodu, by nie ufa kapitanowi Custisa, szczególnym zaufaniem też gonie darzyli.JeÅ›li chociaż drobna część tego, co przekazali im Herlander i Jack McBryde, byÅ‚aprawdÄ…, ich nowiny miaÅ‚y wstrzÄ…snąć caÅ‚Ä… niemal zamieszkanÄ… galaktykÄ….Nie mogli ryzykować,że coÅ› stanie siÄ™ ich podopiecznemu, nim zda relacjÄ™, i to szczegółowÄ…, funkcjonariuszomwywiadów.Woleli wiÄ™c poczekać jeszcze jakiÅ› miesiÄ…c, aż Custis dotrze na Erewhon i JusticezdoÅ‚a zorganizować dla nich bezpieczny transport na Torch.Wiedzieli, że dopiero wtedy pozwolÄ…sobie na oddech ulgi, chociaż czekaÅ‚o ich jeszcze dyskretne zaproszenie tam przedstawicieliwszystkich liczÄ…cych siÄ™ agencji wywiadowczych.Niemniej, chociaż plan wydawaÅ‚ siÄ™ zasadniczo prosty, wiele mogÅ‚o siÄ™ zdarzyć.Zilwickii Cachat najbardziej obawiali siÄ™ wznowienia dziaÅ‚aÅ„ wojennych przez Gwiezdne Imperium iRepublikÄ™ Haven.ByÅ‚oby to niepożądane i z tego powodu, że zgodnie z ich wiadomoÅ›ciami (no izakÅ‚adajÄ…c, że nie padli ofiarami jakiegoÅ› gigantycznego oszustwa) caÅ‚a ta wojna byÅ‚a jednÄ…wielkÄ… pomyÅ‚kÄ….To Równanie od szeÅ›ciuset lat przestawiaÅ‚o pionki na szachownicy, na dodatektak dyskretnie, że nikt nie miaÅ‚ o tym najmniejszego pojÄ™cia.Cachat i Zilwicki mieli wiÄ™c wszelkie powody, by dbać o życie i zdrowie podopiecznego,dlatego postanowili poczekać na dalszy transport w zmodernizowanej stacji Parmley. A tak w ogóle, to nikt mnie nie uprzedziÅ‚, że nasza wycieczka na wieÅ› potrwa aż rok powiedziaÅ‚a z wyrzutem Yana. I nie trwaÅ‚a tak dÅ‚ugo  zauważyÅ‚ Zilwicki. Chociaż zależy, wedÅ‚ug jakiegokalendarza planetarnego liczyć.Niemniej w standardowych miesiÄ…cach roku nie byÅ‚o.Ledwiedziesięć miesiÄ™cy! A miaÅ‚y być cztery  odcięła siÄ™ Yana. My mówiliÅ›my o piÄ™ciu  poprawiÅ‚ jÄ… Zilwicki. Wiesz, Anton, Scragi potrafiÄ… liczyć  prychnęła dziewczyna. Poza tym&Automatyczne drzwi prowadzÄ…ce do poÅ‚Ä…czonego z galeriÄ… widokowÄ… salonu należaÅ‚y doelementów, które ekipa remontowa zdoÅ‚aÅ‚a już wymienić, i otwieraÅ‚y siÄ™ bardzo sprawnie.Terazteż zadziaÅ‚aÅ‚y, przerywajÄ…c Yanie w poÅ‚owie zdania.Do Å›rodka wszedÅ‚ ciemnowÅ‚osy mężczyzna,który w porównaniu z rosÅ‚ym Zilwickim wydawaÅ‚ siÄ™ wÄ…tÅ‚y, chociaż w rzeczywistoÅ›ci nie należaÅ‚do uÅ‚omków.  JesteÅ›cie!  rzuciÅ‚. Ganny El powiedziaÅ‚a mi, że pewnie was tu znajdÄ™. W rzeczy samej, Victorze  zahuczaÅ‚ Zilwicki i uniósÅ‚ brwi. A skoro wÅ‚aÅ›nie do nasdoÅ‚Ä…czyÅ‚eÅ›, to czy mogÄ™ spytać, kto opiekuje siÄ™ w tej chwili naszym przyjacielem Herlanderem?O ile siÄ™ nie mylÄ™, teraz jest twoja zmiana? PosadziÅ‚em pod drzwiami Franka z obrzynem  wyjaÅ›niÅ‚ cierpliwie Cachat.Zilwicki chrzÄ…knÄ…Å‚, zasadniczo z aprobatÄ…, chociaż nie każdy by to rozpoznaÅ‚.FrankGillich byÅ‚ zdolnÄ… jednostkÄ….Wraz z June Mattes należaÅ‚ do ekipy Zwiadu, która nawiÄ…zaÅ‚akontakt z mieszkajÄ…cÄ… na stacji rodzinÄ… Butry i ugadaÅ‚a, co trzeba, dziÄ™ki czemu familia ButryprzeżyÅ‚a, a stacja dostaoa sić Baletowi i Korpusowi [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • angela90.opx.pl