[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W i e r z e n i c a, 2 2 k w i e t n i a.Najdroższa Dialy! WedÅ‚ug rozkazu Twego, na samym wyjezdnym z Warszawy, temu dnicztery napisaÅ‚em do Aleksandra394, że proÅ›ba o prolongatÄ™395 posÅ‚ana na rÄ™ce BufaÅ‚owicza393Oczywista nieprawda, majÄ…ca na celu wprowadzenie w bÅ‚Ä…d ewentualnej cenzury.394Komara.149 odeskiego.Tu przyjechawszy i zastawszy trzy listy Twe, z których ostatni byÅ‚ z 3 kwietnia,zarazem napisaÅ‚ do Florencji zawczoraj, a wczoraj do Genui do Ciebie.W tejże chwili Augustodbiera Twój list z 8 kwietnia, w którym prosisz o odpowiedz do Rzymu  oto jÄ… piszÄ™.Mojanajdroższa i najlepsza Dialy, skarżysz siÄ™ na moje milczenie.Czemuż Natalia ucięła mi rÄ™ce,piszÄ…c do mnie przed pół-wtóra miesiÄ…ca, że moje listy smutne zabijajÄ… Ciebie.OdtÄ…d, niechcÄ…c ponawiać szkodliwych Tobie wzruszeÅ„, pisaÅ‚em tylko co dziesięć dni i to kilka słówtylko, bo jakżeż pisać nie smutno, potem i to musisz wiedzieć, Dialy, żem okropnie osÅ‚abÅ‚y itak roznerwowany, iż czasem niepodobna fizycznie mi pisać, wreszcie co chwila wybieraÅ‚emsiÄ™ do Ciebie, co chwila TyÅ› mnie wstrzymywaÅ‚a, Ty i rozmaite inne rzeczy, wÅ‚aÅ›nie te bruitsvagues396, o których wspominasz.Z dnia do dnia odkÅ‚adajÄ…c wyjazd, czuÅ‚em wciąż caÅ‚Ä… li-chotÄ™ pisma w porównaniu z chwilÄ… zbliżajÄ…cÄ… siÄ™ obaczenia siÄ™ z TobÄ…  tyle albowiem mamdo powiedzenia Tobie, że szalonym zamysÅ‚em byÅ‚oby dla czÅ‚owieka wycieÅ„czonego zupeÅ‚niezabierać siÄ™ do pisania tego.Teraz spieszÄ™ ku Tobie i gdzie mi pozwolisz, tam obaczÄ™ siÄ™ zTobÄ… i tam dopiero dowiesz siÄ™ o tych wszystkich bruits vagues, których koniecznym prze-znaczeniem stawać siÄ™ coraz mniej vagues.O Dialy najdroższa! W straszliwej epoce nam żyć siÄ™ dostaÅ‚o i kiedy kto caÅ‚Ä… jej ważność iokropność pojmuje, bo jej siÄ™ wciąż palcami dotyka, temu pozwolisz, że smÄ™tnym nad miarÄ™być musi, gdy bÅ‚aga od dwóch miesiÄ™cy najukochaÅ„szÄ… istotÄ™ o pozwolenie mu widzenia siÄ™ zniÄ…, a ona odkÅ‚ada, odkÅ‚ada, odkÅ‚ada, niepomna na sÅ‚owa Jean Paula397, odkÅ‚ada, jakby byÅ‚apaniÄ… rzÄ…dzÄ…cÄ… losem, okolicznoÅ›ciami itd., itd.Moja najdroższa, tylko za zobaczeniem siÄ™mnie pojmiesz i zrozumiesz  powtarzam Ci, mam Å›wiat rzeczy do powiedzenia Tobie.NielÄ™kaj siÄ™ mnie, Dialy, nie chcÄ™ CiÄ™ napadać, napastować, kompromitować  czy NataliÄ™, czyCelinÄ™398, ale chcÄ™, byÅ› mi raczyÅ‚a odpisać, gdzie możesz i chcesz siÄ™ ze mnÄ… widzieć.Na tom395Delfina Potocka powinna byÅ‚a powrócić do Polski do dnia 13 V (czyli l V starego stylu)lub też przyjąć obce obywatelstwo.Zapewne chodzi tu o proÅ›bÄ™, dotyczÄ…cÄ… prolongaty tegoterminu.396Niejasne pogÅ‚oski.9 V 1845 Zygmunt KrasiÅ„ski pisaÅ‚:  [.] umieram z żądzy i ko-niecznej potrzeby powiedzenia Ci wszystkiego, czego nie wiesz, co nazywasz bruits vagues, aco okropnym jest i mnie niszczy; zapewne pochÅ‚onie.Chodzi tu zarówno o sytuacjÄ™ osobistÄ…KrasiÅ„skiego (odkryta zostaÅ‚a anonimowość jego pism  por.przyp.11), jak i gorÄ…czkowenastroje polityczne oraz dziaÅ‚alność spiskowÄ…  zbliża siÄ™ wszak rok 1846.397Johann Paul Friedrich R i c h t e r, ps.Jean Paul (1763 1825)  modny wÅ›ród romanty-ków pisarz niemiecki, autor powieÅ›ci i humoresek z epoki Sturm- und Drangperiode, m.in.Tytan, Siebenkäs oraz rozprawy Vorschule der Aesthetik (WstÄ™p do estetyki).Tu chodzi ocytat, który KrasiÅ„ski przytoczyÅ‚ w liÅ›cie do Delfiny z 20 II 1845: ,,JeÅ›li kiedy na tej ziemiwy, którzy siÄ™ znacie i miÅ‚ujecie, możecie jeden zejść siÄ™ z drugim, o, nie odwlekajcie, o, nieodkÅ‚adajcie, bo któż rÄ™czy wam, że pózniej to samo możnem wam bÄ™dzie  miejsca siÄ™ nieodmienia, gdzieÅ›cie spotkać siÄ™ mieli  ale kto was zapewnia, że każden z was stanie u miej-sca obaczeÅ„.398Na wieść o Å›mierci matki Delfiny Potockiej, Honoryny z OrÅ‚owskich Komarowej,Zygmunt KrasiÅ„ski chciaÅ‚ natychmiast poÅ›pieszyć do Nicei.PoczÄ…tkowo towarzyszyć mumiaÅ‚a Eliza, co byÅ‚o ważne ze wzglÄ™du na ew.plotki.Tymczasem 20 II KrasiÅ„ski napisaÅ‚: Co do El[izy] powiem Ci, że chciaÅ‚a jechać ze mnÄ… razem zaraz do Ciebie, że nawet do Kis-wej i Odescalchowej to napisaÅ‚a, ale tu choroba dziecka jÄ… zatrzymuje.Dalej mój ojciec po-trzebuje, by zostaÅ‚ kto przy nim, wreszcie na podróż z niÄ… nie mam funduszów.Rozważ gÅ‚Ä™-boko w gÅ‚Ä™biach serca swego, Dialy, co myÅ›lÄ™ piszÄ…c list ten i bez żadnej nieuwagi, bez żad-nej lekkomyÅ›lnoÅ›ci racz przystać na to, o co CiÄ™ bÅ‚agam.Niepodobna, bym zÅ‚e Tobie przy-niósÅ‚, niepodobna..W tym samym liÅ›cie mowa jest o:  duchowym niebezpieczeÅ„stwie,które Ci grozi  po prostu serce zsycha siÄ™ w Tobie  zmiÅ‚uj siÄ™! 15 III zaÅ› pisaÅ‚:  [.) widzÄ™,150 wyjechaÅ‚  i Twoje interesa, i wszystko, co mnie siÄ™ tyczy, wymaga tego.Bo sÅ‚uchaj, Dialy,myÅ›lÄ™, to może gÅ‚upstwo, ale myÅ›lÄ™ to gÅ‚upstwo, że nikt Tobie prócz mnie i nikt mnie próczCiebie siÅ‚ nie da do dalszego rozwoju życia.Zatem wysÅ‚uchaj mojej proÅ›by, proÅ›by tego, któ-ry obraz matki Ci wiezie399, im prÄ™dzej go obaczysz, tym prÄ™dzej też i jej rysy kochane, za-chowane.Jutro z Augustem jedziem do Lipska przez Berlin, jedziem widzieć siÄ™ z Jerzym,który z winy wÅ‚asnego poÅ›piechu i niecierpliwoÅ›ci popsuÅ‚ sobie jak najlepsze poÅ‚ożenie i te-raz na pomoc mnie wzywa w rozpaczy.BÄ™dÄ™ siÄ™ staraÅ‚ mu wszystko uÅ‚ożyć, choć ani wstÄ…piÄ™do Drezna.Zapewne z nim do koÅ„ca miesiÄ…ca zabawić bÄ™dÄ™ musiaÅ‚, a pierwszych dni majastanÄ™ w Wiedniu.Tam czekam Twoich rozkazów, którym posÅ‚uszny bÄ™dÄ™ tak, jak dotÄ…d imposÅ‚uszny byÅ‚em.JeÅ›li możesz mi pozwolić zdać Ci siÄ™ na coÅ› we WÅ‚oszech, i to gdzie nazna-czysz, zaraz ruszam przez Alpy z Wiednia.JeÅ›li zaÅ› wolisz, bym byÅ‚ nad Renem, bym poje-chaÅ‚ do Heliusa i tam czekaÅ‚ dalszych Twych rozkazów, jadÄ™ do Heidelberga.Mów tylko,Dialy, jak chcesz i gdzie chcesz  mnie wszelka droga równÄ…, byleby doprowadziÅ‚a mnie doCiebie.Bouderot nie bardzo mi jednak siÄ™ uÅ›miecha, bo za parÄ™ tygodni tam jedzie pani Bran.i sześć tygodni bawić zamyÅ›la.Lecz wiemy, że można w Bouderot uniknąć spotkania wszel-kiego z ludzmi  powiadam Ci, jak chcesz, jak rozkażesz.W Wiedniu czekam na Twoje roz-strzygnienie.W liÅ›cie Elizy do Ciebie, posÅ‚anym wedÅ‚ug Twego rozkazu na rÄ™ce Odesch-wej, jest liÅ›cikmój, w którym to samo Ci powiadam [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • angela90.opx.pl